I nie dzieje sie nic...
wtorek, lutego 16, 2010
Nasz nowy Dom. Tak na chwile, by odetchnac szumem rozbijajacych sie o skaly fal. Lagodna bryza owiewa nasze ciala, i spokoj, tylko spokoj...
A to jest wlasciwa perpektywa widzenia swiata :)
I nie dzieje sie nic...
And don't ask me where I am from :) Michal, Basia - thanks a lot!
A to jest wlasciwa perpektywa widzenia swiata :)
I nie dzieje sie nic...
And don't ask me where I am from :) Michal, Basia - thanks a lot!
Zamieniam się na taki domek :-)
pozdrowienia i buziaki wreszcie się udało Wojtek
Zajebiste koszulki macie dziewczyny! Śliczne fotki, pozazdrościć :) Do zobaczenia na trasie!
Ha ha, założę się, że koszulki były bardzo przydatne :) Czy ich znaczenie to "nie jesteśmy amerykankami i nie mamy dolarów"?